sobota, 5 lutego 2011

Boef bourguignon

Prawie rok temu obejrzałam film  "Julie  and Julia", co spowodowało, że szybko kupiłam książkę z przepisami Julie Child "Mastering the Art of French Cooking". Jednym z pierwszych dań które przygotowałam był Boef Bourguignon. To nic innego jak gulasz wołowy w czerwonym winie, z boczkiem, pieczarkami i małymi cebulkami. Choć czas przygotowania jest długi, to samo danie jest proste do wykonania i warto czekać na efekt końcowy.

Składniki:
  • 140 g boczku
  • 1,5 kg wołowiny na gulasz pokrojonej w kostkę
  • 1 łyżka oleju
  • 1 duża marchewka
  • 1 średnia cebula
  • 1 łyżeczka soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu
  • 2 łyżki mąki
  • 2,5 szklanki czerwonego wytrawnego wina (np. Chianti)
  • 2 łyżki bulionu wołowego
  • 1 łyżka przecieru pomidorowego
  • 1/2 łyżeczki tymianku
  • 1 listek laurowy
  • 250 g pieczarek
  • 10-15 małych marynowanych cebulek*
  • 1 łyżka masła

Wykonanie:
Piekarnik zagrzać do 230 stopni C. Boczek pokroić w kostkę i podsmażyć na patelni. Następnie łyżką cedzakową przełożyć boczek do ciężkiego żaroodpornego garnka. Na tej samej patelni podsmażyć wołowinę (do zbrązowienia mięsa), po czym przełożyć do żaroodpornego garnka.   Marchewkę pokroić w plasterki, cebulę w piórka. Następnie warzywa podsmażyć na tej samej patelni (jeżeli tłuszczu jest mało można dodać łyżkę oleju). Warzywa przełożyć do mięsa. Całość posypać 2 łyżkami mąki, solą i pieprzem, wymieszać, i włożyć do mocno zagrzanego piekarnika. Po upływie 5 minut garnek wyjąć, mięso przemieszać i jeszcze raz włożyć do piekarnika na 5 minut. Po tym czasie garnek wyjąć ponownie, a piekarnik zmniejszyć do 160 stopni C. Mięso zalać bulionem i winem. Dodać listek laurowy, tymianek,  przecier pomidorowy, przemieszać po czym włożyć ponownie do piekarnika i dusić co najmniej 2,5- 3 godziny. Na początku mięsa nie przykrywać, tak aby trochę płynów wyparowało. Gdy całość trochę się zagęści można całość przykryć. Ja nie musiałam przykrywać w ogóle, a po 3 godzinach w piekarniku sosu było wystarczająco dużo. W międzyczasie na maśle poddusić pieczarki, doprawić do smaku solą i pieprzem.  Dodać do całości wraz z marynowanymi cebulkami już po wyjęciu z piekarnika. Podawać z chlebem lub z ziemniaczkami.

*Wg. oryginalnego przepisu Julie Child surowe małe cebulki powinny być obrane, brązowione na maśle i uduszone w bulionie wołowym wraz z mięsem. Ja takich nie miałam i użyłam cebulek marynowanych.

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przyciski Listonic