Nie jestem wielkim miłośnikiem szparagów, za to mój mąż tak. Dzisiaj podałam je w pomarańczowym sosie holenderskim wg. Julii Child. I muszę przyznać, że w sosie bardzo dobrze smakują.
Składniki:
- pęczek zielonych szparagów
- 3 żółtka
- 1 łyżka soku z cytryny
- 4 łyżki soku pomarańczowego
- szczypta soli
- 28g zimnego masła (2 łyżki)
- 110 g roztopionego masła
Wykonanie:
Szparagi umyć, uciąć zdrewniałe końcówki, obrać skórkę do mniej więcej 2/3 długości szparaga. Spiąć w pęczek i ugotować w niewielkiej ilości osolonej wody. Czas gotowania ok. 12 -15 minut. Następnie wyjąć z garnka ułożyć na talerzu wyłożonym ręcznikiem papierowym w celu usunięcia nadmiaru wody. Następnie przeciąć sznurek i ułożyć szparagi na półmisku.
Sos holenderski:
Ubić żółtka na parze wraz z 1 łyżką soku cytrynowego i 1 łyżką soku pomarańczowego i szczyptą soli na pianę. Zmniejszyć ogień pod garnkiem do minimum i wciąż ubijając dodać 1 łyżkę masła. Gdy masło połączy się z żółtkami i całość mocno zgęstnieje zdjąć z ognia, dodać drugą łyżkę zimnego masła i wymieszać do połączenia się składników. Wciąż ubijając bardzo powoli dodawać roztopione masło do sosu. Pod koniec dodać resztę soku pomarańczowego. Jeszcze gorącym sosem polać ugotowane szparagi.
Smacznego!
Doskonały. Prosty i efektowny. Smacznegi
OdpowiedzUsuńPychotki. Polecam
OdpowiedzUsuń